Refleksja 2024-05-02

Rozświetlanie ponurej przeszłości W Bożych rękach moja ciemna przeszłość jest najwspanialszym bogactwem jakie posiadam, kluczem do szczęścia i życia dla innych ludzi. Ze wszystkich sił staram się uchwycić tej myśli. Tylko myśląc w ten sposób zdołam oddalić od siebie śmierć i nieszczęście. Moja przeszłość nie jest jedynie i przede wszystkim tworzywem do autobiografii. Jest księgą pełną doświadczeŃ, którymi chcę się dzielić. Gdy pojąłem swój w tej mierze obowiązek - poczułem się wspaniale. Pogodnie przyjmuję, że - być może - dzisiejszy dzieŃ będzie ponury, boć przecież i takie dni muszą być! Ale za to później gwiazdy będą świecić jeszcze jaśniej. Już niedługo ujrzę ich światło. Przeszłość jest cząstką mej osoby. To dobrze, gdyż jest ona kluczem do przyszłości, a nie ryglem blokującym rozwój.

Refleksja

ROZŚWIETLIć CIEMNĄ PRZESZŁOŚć W rękach Boga ciemna przeszłość jest największą wartością jaką posiadasz. Ona jest kluczem do życia szczęśliwego innych. Korzystając z jej doświadczeŃ, możesz odwrócić od innych widmo śmierci i nieszczęścia. AA str. 109 Moja przeszłość nie jest autobiografią, jest podręcznikiem, który należy wziąć z półki, otworzyć i podzielić się jego treścią. Gdy zgłaszam się dziś na posterunek, urzeczywistnia się najcudowniejsza wizja. Bo choć ten dzieŃ może być pochmurny, a niektóre muszą takie być, to później gwiazdy zaświecą jeszcze mocniej. Moje świadectwo, mówiące o tym, że one naprawdę świecą, będzie potrzebne już bardzo niedługo. Tego dnia cała moja przeszłość będzie częścią mnie - gdyż jest ona kluczem, a nie zamkiem.

Myśl

W AA często słyszymy nawoływanie do umiaru i zdrowego rozsądku, wystrzegania się paniki i pośpiechu. Alkoholicy bowiem bardzo łatwo wpadają w przesadę: za dużo piją, ciągle się czymś martwią, poirytowani gonią na łeb na szyję itp. Wyrządzają sobie przez to szkody fizyczne i psychiczne. Kiedy więc trafiają do Wspólnoty, uczą się „być na luzie” i „śpieszyć się powoli”. Nikt nie wie, jak długo dane nam będzie żyć. Gdybyśmy jednak kontynuowali picie, zapewne wkrótce zeszlibyśmy z tego świata. Odstawienie kieliszka zwiększyło nasze szanse cieszenia się życiem jeszcze jakiś czas. Pytanie: Czy nauczyłem się zbytnio nie przejmować?

Medytacja

Żeby móc działać, trzeba najpierw zaistnieć. Żeby osiągnąć wiele, trzeba być wielkim. We wszystkich sprawach aktywność winna stanowić wyraz naszej najgłębszej istoty. Naiwnością jest oczekiwać prawdziwej więzi i udanych stosunków międzyludzkich, jeśli się do nich wpierw odpowiednio nie przygotujemy - rozwijając w sobie uczciwość, prostolinijność, bezinteresowność i pełną miłości troskę. Trzeba, byśmy wybrali dobro i niezłomnie trwali w swym wyborze, zanim Bóg będzie z nas mógł zrobić użytek przy spełnianiu swych szczytnych celów. Okazje pojawią się dopiero wówczas, gdy będziemy gotowi właściwie je wykorzystać.

Modlitwa

Modlę się, abym się nieustannie przygotowywał na nadejście czegoś lepszego. Modlę się, aby rozmaite okazje i możliwości trafiały mi się dopiero wtedy, gdy będę umiał właściwie je wykorzystać.