24 godziny na dobę - maj dzień 3 Myśl przewodnia AA AA uczy nas, byśmy wystrzegali się wszelkiej przesady i niczym się zbytnio nie przejmowali; uczymy się odprężać i „być na luzie” przestajemy daremnie zamartwiać się przeszłością i przyszłością; uwalniamy się od urazy, nienawiści i złości; zamiast ludzi osądzać i krytykować, staramy się im pomagać. Resztę życia zmierzam spędzić spokojnie, pogodnie, twórczo i pożytecznie, pokładając ufność w Bogu i służąc sobą innym.
Pytanie: Czy za motto swego życia pragnę przyjąć: „Bądź na luzie” i „Śpiesz się powoli”?Medytacja Muszę przezwyciężyć samego siebie, jeśli pragnę szczerze wybaczyć tym, którzy mnie kiedyś zranili i skrzywdzili. Ego nie przyzwala na wybaczenie. Pełne urazy rozpamiętywania zła, jakie mi wyrządzono, dowodzi, że do głosu doszło moje ego. A skoro ono nie zna przebaczenia, winienem wyzbyć się swego egoizmu i egocentryzmu. Nie ma sensu, bym na siłę próbował komukolwiek przebaczyć; już samo myślenie o doznanych przeze mnie krzywdach wywołuje tylko pretensje i niechęć. Swym celem winienem raczej uczynić codzienne przezwyciężanie siebie w najbłahszych nawet sprawach - z czasem odkryję, że nie ma już we mnie takiej części, która pamiętałaby o krzywdach i zadanych mi ranach; opuści mnie to, co było źródłem bólu - ego, egoizm, egocentryzm.Modlitwa Modlę się, ażebym nie żywił urazy; ażeby mój umysł oczyścił się z dawnych lęków i nienawiści.
Refleksje - maj dzień 3
Refleksje OCZYSZCZANIE WŁASNEGO PODWÓRKA
Sam na sam z Bogiem wydaje się w jakiś sposób mniej krepujące niż obnażanie swojego wnętrza przed drugim człowiekiem. Dopóki nie usiądziemy do rozmowy i nie usłyszymy własnego głosu mówiącego głośno i wyraźnie o sprawach długo ukrywanych ,nasza gotowość do oczyszczenia własnego podwórka pozostanie teorią.
Dwanaście Kroków i Dwanaście Tradycji str. - 61
Rozmowa z Bogiem i samym sobą o wadach nie była dla mnie niczym niezwykłym. Ale usiąść twarzą w twarz z drugim człowiekiem i omawiać z nim najintymniejsze sprawy - okazało się zadaniem dużo trudniejszym. Jednakże doświadczenie to przyniosło mi podobna ulgę jak przyznanie, że jestem alkoholikiem. Zacząłem doceniać ważność duchowego aspektu Programu, a także fakt, że Krok Piąty jest zaledwie wstępem do tego co czeka mnie w pozostałych Siedmiu Krokach.
Rocznice w tym miesiacu 1: Radek Żyrardów (1-go)
4: gonka Kavlinge (1-go)
5: Darek Birmingham,Tipton (1-go)
4: Ela Siedlce (2-go)
17: Andrzej Radzyń Podlaski (2-go)
5: Sebastian Doncaster-Anglia (2-go)
2: Adam Unterschleißheim (3-go)
5: Kamil Wrocław (3-go)
1: pasja (4-go)
4: Tosieck Warszawa (5-go)
3: Rafał (6-go)
4: AA Monika Wrocław (6-go)
5: Marcin Kazimierza Wielka (6-go)
2: Kuba (7-go)
4: Aleksander Wincentów (7-go)
30: Heniek Gdańsk (8-go)
4: Tomek Kraków (8-go)
10: Krzysztof (8-go)
5: Karolina Gulin (8-go)
1: Maciej Świdnik (8-go)
4: Agnieszka Grodzisk Mazowiecki (9-go)
6: Krzysiek Cork (10-go)
2: Michał Łódź (10-go)
1: Andrzej "Ptaszek" Kraków (13-go)
5: Danka Katowice (14-go)
6: Franciszek Biała Podlaska (16-go)
4: Przemek Kielce (16-go)
3: Robert Warszawa (16-go)
1: Mateusz Osiek (17-go)
6: Paweł Lublin (17-go)
7: Katarzyna Kościerzyna (17-go)
6: Paweł Lublin (17-go)
7: Agus Piastów (17-go)
35: Tadeusz Kraków (17-go)
3: Svietlana Warszawa (18-go)
4: grochol Toruń (18-go)
2: Magda Szczecin (19-go)
3: Tomasz Pruszków (20-go)
5: Aleksandra Poznań (20-go)
4: Piotr Warszawa (21-go)
5: Dorota Warszawa (22-go)
3: Zbyszek Oborniki Śląskie (22-go)
1: Ireneusz Toruń (24-go)
2: Krzysztof Gliwice (25-go)
3: Czarek Olsztyn (25-go)
7: Leszek AA Jaworzno (25-go)
26: Włodek Kamień (26-go)
3: Piotr Grodzisk Mazowiecki (26-go)
5: Łukasz Darmstadt (26-go)
3: Kamil Bydgoszcz (27-go)
1: Jacek Gdańsk (27-go)
12: Andrzej Police (27-go)
2: Marzena łódzkie (28-go)
4: Grzegorz Nowy Sącz (28-go)
5: Tomek Sosnowiec (31-go)
"Jak to widzi Bill" Czyje to zadanie? 79 Grupa AA nie może wziąć na siebie wszystkich problemów osobistych swoich uczestników, ani tym bardziej problemów ludzi nie uzależnionych od alkoholu, z otaczającego nas świata. Grupa AA nie jest, na przykład, mediatorem w sprawach rodzinnych ani nie zapewnia nikomu pomocy finansowej. Choć czasami w potrzebie mogą pomóc w takich sprawach poszczególni przyjaciele z AA, na płaszczyźnie prywatnej, to podstawową odpowiedzialność za rozwiązanie problemów swojego życia i zdrowienia ponosi sam alkoholik. Jeśli grupa AA, jako całość, zaangażuje się w niesienie tego rodzaju pomocy, to zmarnotrawi w ten sposób energię i obniży swą skuteczność. Dlatego właśnie jedynym celem grupy AA jest pomoc w osiągnięciu i zachowaniu trzeźwości - wolności od alkoholu - poprzez naukę i praktykowanie Dwunastu Kroków AA. Jeśli nie będziemy się trzymać tej fundamentalnej zasady, nasza wspólnota bez wątpienia się rozpadnie. A jeśli ona się rozpadnie, to nikomu nie będziemy w stanie pomóc.
List, 1966
Tekst z "Jak to widzi Bill" Literaturę można nabyć w siedzibie Fundacji BSK AA Warszawa ul. Chmielna 20 lub za porednictwem sklepu internetowego http://literatura.aa.org.pl