Refleksja 2024-04-25

Nowy wymiar W koŃcowym etapie picia opuściła nas wola walki. Jednak, gdy przyznamy się do całkowitej klęski i wykażemy gotowość życia według zasad AA opuszczą nas obsesje i znajdziemy się w nowym wymiarze. Jest to wymiar wolności w Bogu. Takim, jak Go pojmujemy. Jestem szczęśliwy, będąc wśród ludzi, którzy pomogli mi w całkowitej przemianie mego życia. Przekraczałem próg AA samotny i zrozpaczony. Nie miałem wyjścia: musiałem uwierzyć na słowo tym, którzy już nie pili. Ktoś powiedział zdanie, które we mnie zapadło: "to może być twój ostatni kac, albo wrócisz do starego sposobu życia". Człowiek, który to powiedział był znacznie bardziej niż ja zaawansowany w trzeźwości. Przyznanie się do całkowitej porażki sprawiło mi przedziwną radość, bowiem czułem, że od tego wyznania staję się wolny. Moje serce czuło znacznie więcej, aniżeli był w stanie pojąć umysł. Mówiło: "być bezsilnym wobec alkoholu to nic szczególnego. Dzięki temu jesteś wolny i pełen wdzięczności".

Refleksja

"WKROCZYć W NOWY WYMIAR" W ostatnich latach picia wola oporu gdzieś się ulotniła. A jednak gdy przyznajemy się do całkowitej klęski i stajemy się gotowi wypróbować zasady AA, obsesja picia opuszcza nas i wkraczamy w nowy wymiar - doświadczamy wolności płynącej od Boga, jakkolwiek Go pojmujemy. Jak to widzi Bill, str. 283 Należę do tych szczęśliwców, którzy doznali nadzwyczaj dramatycznej przemiany w życiu. Przekroczywszy próg AA - samotny i rozpatrzony - czułem się tak pokonany, że z łatwością gotów byłem uwierzyć we wszystko, co usłyszę. A usłyszałem, między innymi, takie oto zdanie: "To może być twój ostatni kac; ale możesz też dalej kręcić się w kółko". Człowiek, który je wypowiedział, był w nieporównaniu lepszym stanie niż ja. Koncepcja uznania własnej klęski spodobała mi się - i od tamtej pory jestem wolny. Moje serce usłyszało to, czego nigdy nie był w stanie usłyszeć mój umysł: "Bycie bezsilnym wobec alkoholu to nic wielkiego". Jestem wolny i pełen wdzięczności!

Myśl

W skuteczność ruchu AA wierzę nie dlatego, że o niej słyszałem lub czytałem, tylko dlatego, że na własne oczy widzę, jak dzięki Wspólnocie ludzie powracają do zdrowia i zachowują trzeźwość. Przekonuje mnie to, co mogę obejrzeć, czego mogę dotknąć. Przemiana, jaka dokonuje się w ludziach dzięki przynależności do AA, rozwiewa wszelkie wątpliwości. Czytanie ani słuchanie na pewno by ich nie rozwiało, lecz zobaczyć znaczy uwierzyć. Pytanie: Czy codziennie przekonuję się o skuteczności działania Programu i Wspólnoty?

Medytacja

O każdym, kto cię nuży, przestrasza lub irytuje, spróbuj w myślach powiedzieć tak: „Niech go/ją Bóg błogosławi”. Podobnie módl się też za tych, którzy z własnej winy popadli w kłopoty. Proś o to, szczerze pragnąc, by tym, których masz na myśli, zesłano niezliczone dobrodziejstwa. Pozwól, by zajął się tym Bóg; Jemu zostaw ostatnie słowo, wszystkie ewentualne korekty i ograniczenia - ty jedynie chciej, by naprawdę pobłogosławił tych, za których się modlisz. Z Bożym błogosławieŃstwem pokonasz wszystkie trudności i odniesiesz zwycięstwo.

Modlitwa

Modlę się, ażebym korzystając z Bożej Miłości, służył dobru innych. Modlę się, abym umiał przyjąć Boże błogosławieŃstwo, albowiem przyniesie mi ono radość, szczęście, harmonię i piękno.