Refleksja 2024-04-27

Radosne odkrycia Zdajemy sobie sprawę, jak skromna jest nasza wiedza. Dlatego tak ważne jest to ,co tobie i nam objawia Bóg. Pytaj Go w codziennych, rannych rozważaniach co możesz zrobić dla chorego człowieka? Jeśli w twym wnętrzu panuje ład - otrzymasz odpowiedź. Jest bowiem oczywistm, że nie możesz przekazać drugiemu człowiekowi tego, czego sam nie posiadasz. Najpierw zatem upewnij się czy twój kontakt z Bogiem jest prawidłowy. Skoro tak, w twoim i twych bliskich życiu, zaczną się dziać wspaniałe rzeczy. Oto radosna prawda, adresowana do każdego z nas - Anonimowych Alkoholików. Trzeźwienie to podróż pełna radosnych odkryć. Każdy dzieŃ przynosi nowe doznania i myśli, nową nadzieję i pogłębioną wiarę oraz tolerancję. Muszę zachować te wartości, bowiem bez nich stracę pewny punkt oparcia'. Wspaniałymi przeżyciami stają się dla trzeźwiejącego alkoholika małe, codzienne radości. Zdolność ich doświadczania zawdzięczamy łasce Bożej.

Refleksja

"RADOSNE ODKRYCIA" Zdajemy sobie sprawę, że wiemy niewiele. Bóg będzie coraz pełniej wyjawiał Swoją wolę - tobie i nam. Pytaj Go podczas porannej medytacji, co możesz zrobić każdego dnia dla kogoś, kto jeszcze jest chory. Jeśli twoje sprawy są uporządkowane, otrzymasz odpowiedz. Oczywiście nie możesz podzielić się czymś, czego sam jeszcze nie masz. Bacz na to, aby twoja więź z Bogiem była właściwa, a tobie i wielu, wielu innym przydarzą się wielkie rzeczy. Dla nas jest to Wielka Prawda. Anonimowi Alkoholicy,str.143 Trzeźwość jest podróżą, na którą składają się radosne odkrycia. Każdy dzieŃ przynosi nowe doświadczenia, nową świadomość, większą nadzieję, głębszą wiarę, rozszerzającą się tolerancję. Muszę podtrzymywać w sobie te wartości, bo inaczej nie będę miał nic do przekazania. Wielkimi wydarzeniami dla zdrowiejącego alkoholika, którym jestem, są zwyczajne codzienne radości, znajdowane w tym, że jestem w stanie przeżyć kolejny dzieŃ, ciesząc się łaską Boga.

Myśl

Poddając się Bogu, uwalniamy się od alkoholu: jego panowanie nad nami dobiega kresu. Uwalniamy się także od wszystkiego, co nas dotąd przytłaczało i ciągnęło w dół, uniemożliwiając rozwój: od pychy, egoizmu i lęku. Wyzwoleni, możemy wzrastać i śmiało wkraczać w nowe, lepsze życie. Przepełnia nas optymizm, czujemy się pogodzeni ze sobą i ze światem. Pytanie: Czy alkohol przestał mieć władzę nade mną?

Medytacja

Boga poznajemy za pomocą ducha mamy świadomość Jego obecności, doświadczamy Jego bliskości. Łączność z Bogiem to kontakt pozazmysłowy. Boga postrzegamy nie wzrokiem, lecz oczyma duszy. Wizja duchowa to swego rodzaju pomost, jaki Bóg przerzuca nad otchłanią oddzielającą duszę od zmysłów. Wielu ludzi, choć Boga nie ogląda, ma dojmujące wrażenie Jago bliskiej obecności. Jesteśmy wprawdzie zamknięci w małej skrzynce czasu i przestrzeni, lecz przecież wiemy, że tam, na zewnątrz rozciąga się nieskoŃczoność i wieczność - to właśnie jest Bóg.

Modlitwa

Modlę się, ażeby nigdy nie opuszczała mnie świadomość Bożej Obecności. Modlę się, abym dostąpił łaski widzenia duchowego.